Początek
To pierwszy wpis. Nie wiem czy będę kontynuował tego bloga. Lecz trochę tu popiszę. Biorąc pod uwagę mój bagaż emocjonalny nie wiem co robię w tym miejscu co jestem. Moje życie choć ma plusy ma też minusy. Jednym z takich minusów jest samotność. Nie mam bliskich znajomych ani nikogo komu bym mógł się wyżalić. Dlatego piszę to co piszę. Mam 23 lata ale widziałem już dużo śmierć bliskich w wieku 9 lat pokaranie niepełnosprawnością czy wiele innych złych rzeczy. To oddziałowywuje na mnie. Jestem gościem który mimo dobrej sytuacji majątkowej jestem uczuciowym przegrywem który mimo prób nawiązywania kontaktów, takich bliższych nigdy nie udało mi się nawiązać. Znajomi mówią że znajdę sobie kogoś, w to nie wątpię. Albo kogoś kto będzie chciał mnie naciągnąć, jako plan b jeśli będę jedyną dostępną opcją lub na stare lata gdy będę dalej sam i niedołężny. Moja samoocena jest wyższa od kubła pomyj a niższa od ludzi którzy mimo tzw. 8 lub 9 na 10 i twierdzą że są brzydalami. K...was ja mam 3/4 twarzy czerwone i oni uważają że oni są brzydcy? Większej hipokryzji nie słyszałem. Wiecie czemu nie zamknąłem się w sobie lub nie zwariowałem od swojego życia. Bo chcę bydłu pokazać jak bardzo się mylą. Koniec
Dodaj komentarz